Fiat CC 700 benzyna - strzela z rury wydechowej, nie jedzie. Witam, Panowie proszę pomocy - nie wiem o co chodzi!!! Niedawno stałem się posiadaczem CC700 z 1995, samochód spisywał się dobrze - do tej pory:( - wracałem z kumplem do domu z miasta leżącego niedaleko mojej wioski, i zaczęło się dość dziwnie - jadę, patrze w lusterko a za mną czarny dym, który
Dym wydobywający się z rury wydechowej samochodu powinien być bezbarwny. W niektórych przypadkach jest on jednak widoczny. Czy powinno tak być? Kiedy jego kolor i gęstość świadczą o awarii podzespołów, a w którym momencie taki dym jest nieszkodliwy? W jakim momencie warto rozważyć wizytę u mechanika samochodowego? Przeczytaj nasz artykuł. Dym z rury wydechowej – co oznacza i czy zawsze jest powodem do niepokoju? Gęstość dymu oraz jego kolor, który wydobywa się z rury wydechowej samochodu, mówi wiele o kondycji auta. Kłęby dymu z rury wydechowej w kolorze białym (szarym), czarnym czy niebieskim nie jest dobrym objawem i zazwyczaj świadczy o awarii podzespołów. Jednak, czy zawsze wydobywający się dym z rury wydechowej świadczy o poważnej usterce? Nie, w wielu przypadkach jest akceptowalny. Przeciętnie dym z samochodowej rury wydechowej powinien być bezbarwny – bez względu na rodzaj auta czy rodzaj stosowanego paliwa. Jednak – zwłaszcza w zimne dni – dym staje się widoczny. Najczęściej taki biały dym z rury wydechowej to para wodna, która pojawia się wtedy przy rozruchu auta. Nawet chwilowe pojawienie się czarnego dymu z samochodów z silników diesla nie powinno być sygnałem do niepokoju. Takim są jednak gęste chmury, które pojawiają się w samochodzie często i także w ciepłe miesiące oraz niezależnie od warunków atmosferycznych. Wtedy też z dużym prawdopodobieństwem mamy do czynienia z awarią, którą trzeba w aucie zlokalizować i naprawić. Możemy wyróżnić trzy rodzaje dymu, które pojawiają się w pojeździe po jego odpaleniu, ale i w trakcie jazdy. To znak, że w samochodzie doszło do awarii podzespołów lub uszkodzeń. Sprawdź, czy jest to powód do paniki i szybkiej kontroli u mechanika. Biały dym z rury wydechowej Biały dym z rury wydechowej przy odpalaniu wcale nie musi być powodem do niepokoju. Zazwyczaj jest to para wodna z nagromadzonej się wcześniej wilgoci. W rurze po nocy mogła namnożyć się woda, temperatury były ujemne, powietrze wykazuje dużą wilgotność lub silnik nie zdążył się jeszcze właściwe nagrzać. To skutkuje powstaniem dymu z rury przy odpaleniu auta. Nie jest to objaw do niepokoju. Nie jest nim również biały dym z rury wydechowej przy dodawaniu gazu, gdyż wtedy silnik się nagrzewa. Może tak się dziać zwłaszcza w zimne dni. O usterce świadczy natomiast biały śmierdzący dym z rury wydechowej. Najczęściej powodem takiego zjawiska jest uszkodzona uszczelka nad głowicą silnika lub system chłodniczy. W pierwszej kolejności należy zweryfikować stan płynu chłodniczego, bo jeśli go nie ubywa, to znaczy, że uszczelka nie jest uszkodzona. Jak sprawdzić, czy doszło do jej awarii? U sprawdzonego mechanika samochodowego lub przy pomocy testera szczelności uszczelki głowicy. Takim testem zweryfikujemy, czy w płynie chłodniczym znajduje się dwutlenek węgla. Czarny dym z rury wydechowej W silnikach z dieslem taki dym może się pojawić, ale powinno być to zjawisko krótkotrwałe. W innym przypadku taka czarna barwa wydobywająca się z rury wydechowej powinna być sygnałem ostrzegawczym dla kierowcy. Zwłaszcza powodem do niepokoju jest gęsty i smolisty dym. Jeśli auto wydziela w procesie spalania zbyt wiele sadzy, która powoduje gęsty czarny dym z rury wydechowej. Jest on niebezpieczny nie tylko dla auta, ale również dla widoczności na drodze. Przyczyną czarnego dymu może być: uszkodzenie turbosprężarki, awaria pompy wtryskowej i wtryskiwaczy, uszkodzenie zaworu EGR. Co, jeśli jednak samochód nie jest dieslem, tylko ma silnik benzynowy? Wtedy też czarny dym z rury wydechowej może świadczyć o tym, że w mieszance znajduje się zbyt wiele paliwa, przez co nie dochodzi do pełnego procesu spalania i ograniczenia dopływu powietrza, a także niesprawnym przepływomierzem. Powodem takiego stanu rzeczy może być także awaria wtryskiwaczy. Aby dokładnie zlokalizować problem, należy udać się do mechanika i wykonać diagnostykę samochodową. Niebieski dym z rury wydechowej Taki kolor oparów z rury wydechowej ma swoje wyjaśnienie w spalaniu oleju napędowego, który przedostaje się do mieszanki. Niebieski dym z rury wydechowej to sygnał alarmowy dla Twojego silnika, bo bardzo często świadczy o zużyciu silnika samochodowego. Wiąże się to z regeneracją czy naprawą silnika, a to często wysokie koszty. Ponadto niebieski czy błękitny dym może świadczyć o uszkodzeniu turbosprężarki, awarii pierścienia tłokowego, zużyciu uszczelniaczy i prowadnic, awarii odmy. Ponadto w rurze wydechowej pojawia się nie tylko niebieski dym, ale także nieprzyjemny zapach. To sygnał, że trzeba działać natychmiast, aby nie doszło do poważniejszego uszkodzenia. Dym z rury wydechowej – czy reagować? Gęsty dym z rury wydechowej, który wydobywa się z niej nieprzerwanie i w dużych ilościach, jest ostrzegawczym sygnałem dla kierowcy. Powinien on wtedy działać natychmiast, gdyż taki dym owszem może świadczyć o awarii i uszkodzeniu podzespołów. Jest jednak też uciążliwy dla innych kierowców oraz pieszych. Gęsty dym utrudnia widoczność i ją zaburza. Piesi natomiast zmuszeni są przedzierać się przez kłęby dymu, który jest dla nich duszący. Tutaj trzeba pamiętać nie tylko o zagrożeniu dla auta, ale również innych uczestników ruchu drogowego.
Czarny dym z rury wydechowej. Czerń to kolejna barwa dymu z rury wydechowej, która powinna wzbudzić zaniepokojenie wśród kierowców. Intensywne, smoliste kłęby dymu nie mogą zwiastować niczego dobrego, a szczególnie często pojawiają się podczas eksploatacji samochodów z silnikiem wysokoprężnym.Ekspert EKSPERT TEAM TOTAL Twój diesel kopci? Co może być przyczyną dymienia z rury wydechowej? W wyniku pracy silnika emitowane są do atmosfery różnorodne związki pod zbiorczą nazwą spalin. Czy na ich podstawie można rozpoznać awarię silnika? Diesel powinien kopcić – prawda czy fałsz? Przez lata w wielu środowiskach przyjęło się twierdzenie, że auta z silnikiem diesla zawsze emitują więcej spalin aniżeli pojazdy z innymi jednostkami napędowymi. Na wstępnie trzeba jednak otwarcie powiedzieć, iż w żadnym wypadku nie jest to prawdą! Oczywiście, podczas pracy silnika zawsze emitowane są spaliny. Montowane są różnego rodzaju elementy mające na celu ich ograniczenie, lecz obecna wiedza techniczna nie pozwala na całkowite wykluczenie tego produktu ubocznego. Póki dym emitowany z rury wydechowej jest bezbarwny i niezbyt gęsty, nie masz się czym martwić. Zmiany jego koloru lub intensywności mogą natomiast wskazywać na rozmaite usterki, których naprawa nierzadko będzie wiązała się z poważnym wydatkiem. Nie powinno cię niepokoić także zwiększone kopcenie z rury wydechowej podczas uruchamiania silnika lub w czasie jego bardzo intensywnej pracy. Takie chwilowe podwyższenie emisji jest normalne, jeżeli nie towarzyszą temu inne niepokojące objawy. Kilku lub kilkunastosekundowe natężenia ciemnego dymu przy odpaleniu auta zwykle nie sygnalizują wystąpienia awarii. Biały dym z rury wydechowe To jeden z najczęstszych objawów w pojazdach z silnikiem diesla. Przyczyną takiego zabarwienia jest płyn chłodniczy. Pierwszym twoim krokiem powinna być kontrola ilości tej cieczy w zbiorniku wyrównawczym. Zwykle okazuje się, że jej poziom jest niski, a dalsza eksploatacja auta skutkuje kolejnymi ubytkami. Celem upewnienia, warto sprawdzić szczelność samej chłodnicy oraz przewodów doprowadzających i odprowadzających. Jeżeli test wypadnie pomyślnie, możesz być niemal pewny, iż płyn wycieka do komór spalania silnika. W większości przypadków przyczyną obecności płynu chłodniczego przy procesie spalania jest przepalona uszczelka pod głowicą. Nie są to najlepsze wiadomości, gdyż jej wymiana to bardzo skomplikowana procedura, która może poważnie odchudzić twój portfel. Jeszcze gorzej sytuacja wygląda, jeśli pękła sama głowica lub jeden z elementów bloku jednostki napędowej. Warto jednak przyjrzeć się, kiedy faktycznie dym z rury wydechowej przybiera białą barwę. Jeśli dzieje się to w chłodne poranki, może to być jedynie para wodna. W takim przypadku w chwilę po opuszczeniu końcówki rury wydechowej biały kolor znika. Zdarza się, iż z tego powodu dochodzi do pomyłki. Emisja pary wodnej w zimne dni jest całkowicie normalna – oczywiście zaraz po uruchomieniu silnika. Nie świadczy również o żadnym uszkodzeniu w obrębie silnika. Niebieski dym z rury wydechowej Błękitny lub niebieskawy odcień dymu informuje o zbytnim zużyciu niektórych elementów silnika – zasada ta dotyczy zarówno jednostek benzynowych, jak i diesla. Kolor wywołany jest spalaniem oleju silnikowego, który na skutek usterki wycieka do komór spalania. Aby to potwierdzić, warto skontrolować poziom oleju silnikowego na bagnecie, oczywiście na zimnym silniku. Najczęściej odpowiedzialne są za to uszczelniacze zaworowe. Początkową diagnostykę można wykonać dzięki zmianie obrotów silnika. Jeżeli niebieski dym ulatnia się podczas intensywnej pracy, przyczyną może być wadliwa turbosprężarka lub pierścienie zaworowe. Wystąpieniu objawów na biegu jałowym winne mogą być cylindry. Przy uszkodzonej turbinie dodatkowo pojawia się wyraźny spadek mocy, który można odczuć natychmiast po pojawieniu się kłębów dymu. Nie zaleca się kontynuowania jazdy, gdyż w jej efekcie w komorach silnika spalaniu ulega olej ze sprężarki, a prędkości osiągane przez wał korbowy mogą dochodzić nawet do 6 tys. obrotów na minutę. Mechanicy określają to jako „rozbieganie silnika”, nierzadko prowadzi to do wymiany całej jednostki napędowej. Czarny dym z rury wydechowej Usterka tego rodzaju bywa najczęściej lekceważona przez kierowców, zresztą bardzo niesłusznie. Zdarza się także, iż na skutek obiegowej opinii lub niewiedzy, kłęby czarnego dymu będą po prostu niezauważone. Co więcej, jeżeli twoje auto nie posiada żadnego systemu filtrującego cząstki stałe (DPF/FAP), to w momencie, gdy po długotrwałej i spokojnej jeździe nagle zwiększysz obroty, powstały dym nie będzie wskazywał na awarię silnika. Tym bardziej, jeśli po chwili spaliny wrócą do pierwotnego zabarwienia i gęstości. Jeżeli natomiast ilość czarnego dymu z rury wydechowej wzrasta wraz z obrotami silnika (i nie stabilizuje się po chwili), najprawdopodobniej nie dochodzi do pełnego spalania paliwa w komorach jednostki napędowej. Nadmiar jest zwyczajnie „wyrzucany” w czysto mechaniczny sposób. Przyczyn takiego zachowania auta może być wiele. Do najczęstszych zalicza się niesprawne wtryski, problemy z zaworem recyrkulacji spalin (EGR) lub układem dolotowym czy po prostu wątpliwej jakości paliwo. Rzadziej kopcenie z rury wydechowej na czarno jest powodem nieodpowiednich ustawień turbosprężarki. Nadmierny dym z rury wydechowej? Udaj się do fachowca! Obojętnie jakiego zabarwienia spaliny dostrzeżesz w swoim aucie, najlepszym rozwiązaniem będzie szybki kontakt ze sprawdzonym mechanikiem. Jednostka napędowa to kluczowy element twojego pojazdu, a duże jej uszkodzenia wiążą się z co najmniej równie wielkimi kosztami naprawy. Wczesna interwencja pozwoli ci nie tylko na jazdę sprawnym autem, lecz prawdopodobnie także na oszczędności.
DPF jest urządzeniem zamontowanym w układzie wydechowym pojazdu, którego zadaniem jest usuwanie cząstek stałych z emisji spalin. Dymienie z układu wydechowego, jak również podczas wypalania jak najbardziej może być zauważalne. Można zaobserwować biały dym, czarny, niebieski, ale też siwy i niekoniecznie świadczy to o kłopotach
Czarny dym wydobywający się z rury wydechowej samochodu, zwłaszcza tego z silnikiem wysokoprężnym, wzbudza u kierowców dwie odmienne reakcje. Jedni machają na niego ręką, twierdząc, że „diesel musi kopcić”. Inni natychmiast pędzą do mechanika w obawie przed poważną awarią. Które podejście jest rozsądniejsze? Cóż, to zależy… Gdy diesel dymi na czarno Często powtarzane w środowisku motoryzacyjnym stwierdzenie „diesel musi kopcić” jest prawdziwe, ale tylko w przypadku starszych samochodów. Konstrukcje sprzed 20 czy 25 lat, gdy w Europie dopiero planowano wprowadzenie norm emisji spalin, faktycznie mocno dymią. Czarne kłęby spalin ciągnące się za autem podczas ruszania czy przyspieszania nie powinny wzbudzać niepokoju – o ile oczywiście taki pojazd dymił od zawsze. W nowoczesnych autach z silnikami wysokoprężnymi sprawa przedstawia się inaczej. Czarny dym wydobywający się z rury wydechowej to w przeważającej większości sadza – resztki niedopalonego paliwa, które powstają, gdy do komory spalania trafia go więcej, niż silnik jest w stanie spożytkować przy dostępnej porcji powietrza. Produkuje je każdy diesel, zwłaszcza gdy pracuje na wysokich obrotach. Spalanie mieszanki paliwowo-powietrznej jest szalenie precyzyjnym procesem i drobnych wahań w proporcjach paliwa i powietrza nie da się uniknąć. Nowoczesne samochody z silnikami diesla, aby zostały dopuszczone do ruchu drogowego, muszą spełnić coraz bardziej restrykcyjne normy emisji zanieczyszczeń. To dlatego wyposażone są w przeróżne elementy, które zmniejszają produkcję spalin albo oczyszczają je z toksycznych związków. Na przykład zawory EGR czy katalizatory SCR wyłapują cząsteczki niewykorzystanego paliwa, a następnie wpuszczają je z powrotem do układu dolotowego, gdzie resztki zostają dopalone. Niemal wszystkie diesle wyprodukowane po 2010 roku mają też filtry DPF zatrzymujące drobinki sadzy. Auto ze sprawnym silnikiem wysokoprężnym nie powinno więc dymić jak stary traktor. Czarny dym w takim wypadku niemal zawsze zwiastuje kłopoty. Wtryskiwacze Gdy samochód zaczyna intensywniej dymić na czarno, pierwszym podejrzanym zawsze jest układ wtryskowy. Do powstania sadzy dochodzi właśnie wtedy, kiedy wtryski „za mocno leją”, czyli wtłaczają do komory spalania zbyt dużo paliwa. Nieprawidłowości w pracy wtryskiwaczy powoduje najczęściej stosowanie oleju napędowego niskiej jakości – zanieczyszczenia czy nieprawidłowy skład biochemiczny sprawiają, że wtryski stopniowo się zapychają i nie pracują tak precyzyjnie, jak to zaplanował konstruktor. Oznaki szwankowania wtryskiwaczy łatwo zauważyć. Na szczęście, bo jazda z niesprawnymi wtryskami może skończyć się nawet zatarciem silnika. Pierwszym symptomem są… wyraźnie lepsze osiągi – ponieważ układ wtryskowy pompuje do komory spalania większe ilości paliwa, wzrasta moc silnika. Następną oznakę stanowi właśnie zwiększone dymienie z rury wydechowej, zwłaszcza podczas ruszania, a kolejne: wzrost poziomu oleju silnikowego, nierówna praca na biegu jałowym, problemy z rozruchem i zwiększone spalanie. Turbosprężarka Dymienie na czarno bywa też przywarą samochodów z turbodoładowaniem. Zdarza się, że do cylindrów turbodoładowanego silnika dociera zbyt mało powietrza, co również skutkuje niedopalaniem się mieszanki paliwowo-powietrznej. Nieprawidłowość tego typu sygnalizuje właśnie czarny dym oraz spadek mocy silnika. Przyczyna ma zazwyczaj charakter mechaniczny – usterkę powoduje uszkodzenie wirnika turbosprężarki, koła kompresji lub łopatek zmiennej geometrii. Filtr powietrza Na szczęścia usterka, którą zwiastuje czarny dym z rury wydechowej, nie zawsze jest tak poważna i kosztowna, jak awaria wtryskiwaczy czy turbiny. Bywa też całkiem błaha. Problemy z dopływem powietrza do turbosprężarki i komory spalania może wywoływać także… zapchany filtr powietrza. Jeśli nagromadzi się w nim zbyt dużo zanieczyszczeń, przepływ powietrza do komory spalania nie będzie odbywać się płynnie, a to zaburzy proces spalania paliwa. Czarny dym a silnik benzynowy Choć zdarza się to zdecydowanie rzadziej, również z wydechów samochodów z silnikami benzynowymi może wydobywać się czarny dym. Dzieje się tak wtedy, gdy szwankuje układ odpowiadający za sterowanie pracą silnika. Często zawodzi sonda lambda – czujnik zlokalizowany w układzie wydechowym, który bada skład spalin. Na podstawie jego wskazań komputer sterujący dobiera proporcje mieszanki paliwowo-powietrznej. Jeśli sonda lambda wskaże złe zawartości, sterowniki skomponują niewłaściwą mieszankę – a wiemy już, co się stanie, gdy do komory spalania trafi za dużo paliwa. Twój samochód „puszcza dymek”? Jeśli do tej pory tego nie robił, wybierz się do mechanika. Lepiej dmuchać na zimne: szwankujące wtryskiwacze czy turbosprężarka wcześniej czy później doprowadzą do większych awarii – mogą nawet spowodować zatarcie jednostki napędowej. W utrzymaniu silnika w dobrej kondycji pomoże Ci odpowiednio dobrany olej silnikowy. Znajdziesz go na Źródło zdjęć: Czarny dym z rury wydechowej Spaliny w kolorze Black do domena silników wysokoprężnych, krąży nawet powiedzenie, że Diesel musi kopcić. Jest to tylko część prawdy, gdy silnik jest sprawny czarne spaliny pojawiają się dosłownie na kilka sekund chwilę po uruchomieniu oraz przy gwałtownym przyspieszeniu.W sprawnym silniku spalinowym, niezależnie czy jest to benzynowy czy wysokoprężny z rury wydechowej powinny wydostawać się bezbarwne Tomasz SzmandraJeśli jest inaczej i za autem pojawia się dym niebieski, czarny lub biały świadczy to o usterce silnika. A po kolorze dymu można wstępnie zdiagnozować rodzaj usterki. Niebieski Jeśli z rury wydechowej silnika benzynowego lub diesla wydobywa się dym o barwie błękitnej to niestety świadczy to o jego zużyciu, ponieważ spalany jest olej silnikowy. Jeśli mamy wątpliwości, czy faktycznie jest to olej powinniśmy sprawdzić poziom oleju w silniku. Jego szybkie ubywanie w połączeniu z niebieskim dymem z rury niestety świadczy o uszkodzeniu silnika. To, w jakich warunkach pracy silnika pojawia się dymienie, może nam podpowiedzieć o rodzaju uszkodzenia. Jeśli na biegu jałowym nie widać dymu, a pojawia się przy schodzeniu silnika z wysokich obrotów może to świadczyć o zużyciu uszczelniaczy zaworowych. Jeśli dym pojawia się na biegu jałowym i przy zwiększaniu obrotów, to niestety świadczy to o zużyciu pierścieni tłokowych i gładzi cylindra. W silnikach z turbosprężarką kłęby niebieskiego dymu mogą być spowodowane uszkodzeniem turbiny. Biały Biały dym wydostający się rury wydechowej również nie wróży nic dobrego. Jeśli z układu chłodzenia nie ma wycieków, płyn znika a z rury wydechowej wydostaje się biały dym to niestety świadczy to o przedostawaniu się płynu do komory spalania. Powodem tego może być uszkodzona uszczelka pod głowicą lub co gorsze pęknięcie głowicy lub kadłuba silnika. Dym z płynu chłodniczego jest znacznie gęstszy niż para wodna wydostająca się z wydechu, która jest normalnym produktem spalania i widoczna jest wyraźnie w niskich temperaturach. Czarny Czarny dym z rury wydechowej to domena silników wysokoprężnych. Pojawia się najczęściej przy dużym obciążeniu i przy wysokich obrotach. Niewielkie dymienie jest dopuszczalne i nie musi świadczyć o zużyciu układu wtryskowego. Jednak jeśli nawet niewielkie dodanie gazu skutkuje kłębami dymu to świadczy o poważnym niedomaganiu układu wtryskowego. Do regulacji lub wymiany mogą kwalifikować się końcówki wtryskiwaczy, pompa wtryskowa lub uszkodzony może być układ recyrkulacji spalin. Koniecznie należy przeprowadzić szczegółową diagnozę, gdyż naprawa układu wtryskowego jest bardzo kosztowna, zwłaszcza, jeśli jest to nowoczesna konstrukcja z pompowtryskiwaczami lub układem common rail. Czarny dym może pojawić się także w silniku benzynowym, jeśli nastąpi uszkodzenie w układzie sterowania silnika i do cylindrów będzie napływać bardzo bogata mieszanka paliwowa. Dymienie nie będzie duże, ale widoczne nawet na biegu ofertyMateriały promocyjne partnera
.